Dokonali niemożliwego, CZEGOŚ w co nikt nie wierzył...
Mowa o polskich lotnikach z elitarnego dywizjonu, który walczył w ramach Królewskich Sił Powietrznych Wielkiej Brytanii (RAF) w Bitwie o Anglię latem 1940 roku. Losy tych niezwykłych pilotów obejrzeliśmy dziś, w naszym łęczyckim kinie, w filmie "Dywizjon 303. Historia prawdziwa".Przypomnijmy, że Dywizjon 303 był najskuteczniejszym oddziałem powietrznym w trakcie Bitwy o Anglię. Polskim pilotom przypisuje się zestrzelenie 126 niemieckich samolotów (przy najmniejszych stratach własnych) - to wynik, jakiego nie udało się osiągnąć żadnemu innemu powietrznemu dywizjonowi. W ten sposób przyczynili się w znaczący sposób do zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami.
Dowódca Dywizjonu 303 Witold Urbanowicz miał napisane na samolocie "Nie błagamy o wolność, my walczymy o wolność." Ponadprzeciętne umiejętności polskich pilotów i gorący patriotyzm mogą być przykładem dla wielu pokoleń Polaków, czym jest prawdziwe bohaterstwo...